sobota, 12 maja 2012

produkty do ust- cz.3 balsamy

i na koniec moje balsamy do ust, tego jest nie wiele bo ufam tylko jednemu produktowi, wiec jak jeden mi wystarczy i mnie zadowala po co miec wiecej?

1. CARMEX
a to zaskoczenie co? :D
znany juz wszystkim carmex
wedlug mnie jest idealny !
wystepuje w wielu rodzajach, mialam na tamto lato fajny taki- wisniowy camrex w sloiczku z filtrem- no super sprawa na lato i filtry i smak inny
mialam tez truskawkowy z filtrem w sztyfcie (sredni byl, jakos konsystencja mi przeszkadzala)
a ten zwykly w sloiczku lubie nabardziej- to moje drugie opakowanie
balsam jest bardzo wydajny! kosztuje kilka zl- chyba 9 pln
uzywam go najczesciej na noc- przez noc mi sie wszystko wchlonie i rano moge wybrac jaka chce szminke
czasem go tez uzywam na dzien mniejsza ilosc i tez chroni usta
nakladam go od razu z opakowania- jak jest pelny to latwo
potem jak juz troche go zuzyje nakladam pedzelkiem z innego blyszczyku ktorego nie lubie

carmex bardzo dba o usta- nawilza, usta staja sie miekkie, zadbane, nie ma mowy o suchch skorkach
naprawia ust= spelnia zadania balsamu poprostu

wiem ze nie kady lubie ten kamforowy/ mentolowy smak i zapach ale mi nie przeszkadza, przyzwyczailam sie i nawet okej jest ten zapach

bede go kupowac dalej

2. pomadki nivea

mialam juz tak duzo pomadek- chyba wszystkich smakow sprobowalam
te dwie chyba sa najlepsze
pamietam ze truskawka i arbuzo cos tam (chyba pitahaja, tak fuksja ze smokiem;p) sa takie jakby tlusto wodne?? konsystencje maja straszna- spywaja od razu z ust i nie nawilzaja
oliwkowo cytrusowa jest tez okej chociaz nei powala
jagurtowa zurawinowa marmurkowa (pierwsza na zdjeciu) jest okej- ladnie pachnie i nawilza usta, konsystencje ma jak gesta wazelina- pachnie ladnie, usta satja sie miekkie

moja ulubiona nivea to papaja- to byla jakas edycja limitowana
ta jest super ! zostawia delikatny rozowy kolor (nie fioletowy), konsystencja jest gesta- calkiej inna niz pozostale nivejki, pachnie cuuudownie, nie splywa z ust, usta staja sie miekkie i nawilzone

mam niby te nivea pomadki ale to tak zeby wrzucic do torebki tylko- bo to w sztyfcie i daje rade tak o
moim idealem jest carmex i on mi w zupelnosci wystarcza

mam jeszcze jeden produkt do ust raczej z pielegnacji, ale pokaze go w osobnym poscie- zasluguje to cudnko na osoba recenzje- to cos na pograniczu balsamu i blyszczyku
okej zostawiam w niepewnosci ;D
w nastepnym poscie wyjasnie wszystko ;D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz