limitowana edycja vampires love byla jakos w listopadzie czy pazdierniku, teraz produkty dobrze potestowalam i moge cos o nich napisac. a tak btw strasznie mi sie ta limitka podobala;]
1. puder do rzes
puder ma zwiekszyc objetosc rzes, nakladamy jedna warstwe tuszu, nastepnie nakladamy puder i jeszcze raz tuszujemy rzesy.
+sliczny pojemniczek i dobra dolaczona szczoteczka- najzwyklejsza i daje
rade
+ wlasciwie to nie puder a takie malutkie niteczki. nakladam normalna
ilosc tego produktu, pokrywam ponownie tuszem i mam fajnie pogrubione rzesy! pod
tuszem nie widac tego bialego
+jak dam troche wiecej to sa super pogrubione,
dobrze jest jak mi sie uda dac go przy lini rzes- wtedy moje wygladaja jak
sztuczne
+rzesy sa tez wydluzone
jedyny minus to taki ze jesli naloze
puder wysoko to mam takie jakby porwane rzesy;/ ale daje rade to usunac ale juz
dobrze go nakladam
naprawde fajny produkt, wszedl wlasnie do stalej oferty i jak mi sie skonczy (ale ten moj jest baaardzo wydajny) to kupie ponownie
2.lipstain- 02 true love
kocham to cudenko! pieknie pachnie, milo sie aplikuje, konsysnetcja mi bardzo odpowiada- jest to taka jakby woda;] usta sa super zafarbowane, mam kolor niby czerwony ale wyglada jak fuksja (jak naloze dosc duzo produktu to wtedy jest czerwony kolor), kolor dlugo sie trzyma i nie czuc ze mamy cos na ustach
3. lakier- the dawn is broken
slynny beton, kolor bardzo ciekawy- szary z ziarenkami czarnymi, lakier na paznokciach jest chropowaty w dotyku, buteleczka ma 10 ml, a co do jakosci to nie wiem ile trzyma na paznokciach, nie nosilam go jeszcze tak dlugo zeby zobaczyc po ilu dniach schodzi/niszczy sie/odpryska.
a kolor jest cudny moim zdaniem, perlowy szary z brokatem srebrnym i ten czarny piasek- dosc ciekawy;]
4.perfumy vampires love
50 ml, 80% vol.
perfumy sa cudowne, szkoda ze przez internet nie przesyla sie zapachow. ja niestety nie umiem opisywac perfum, sa one raczej wieczorowe, sexowne, tajemnicze (wiem nic to nie mowi;/)
perfumy trzymaja sie dosc dlugo, pol dnia je czuje caly czas a potem tez je czuje ale sa one na koszulce a nie wokol mnie.
limitka byla super, mogli by kiedys powtorzyc kosmetykow z niej. chcialabym kupic jeszcze raz farbke do ust;]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz