sobota, 9 czerwca 2012

a new league cd --------- run in the rain is cool

wczoraj oddalam lusterko z limitki ANL- rozwalao sie;/ taka obrecz przytrzymujaca gume odchodzila i nie dala sie tak na klika wcisnac;/

oddalam, dostalam gotowke i dokupilam lakier (boze moj lakieroholizm mnie przeraza ;D) ten zielony co mi sie bardzo podobal ;D
04 Tommy's favourite green- gleboka zielen ;) niby nie chodze w zieleniach ale ten kolor jest super- nawet na jesien bedzie boski ;D

kosztowal 6,99 zl


potem sie mega rozpadalo- do domu przyszlam cala mokra, ale to byl bardziej pozytywny deszcz. wrocialam usmiechnieta i robilam ' dancing in the rain'. skoro bylam mokra a parasol sie wyginal a do domu mialam blisko to sie powyglupialam ;D

polecam Red Hot Chilli Peppers - Naked in the Rain na deszczowa pogode- najabrdziej mi sie kojarzy z deszczem (nie tylko z tytulem;))
kocham ten zespol ;) a plyta, z ktorej pochodzi wspomniala piosenka, Blood Sugar Sex Magic jest genialna ! 
papryczki zawitaja w tym roku, w lipcu, w Polsce- ja sie wybieram- mam juz bilet ;)

to takie male BTW (heeeej papryczki tez maja wielce znany kawalek by the way:))

piszcie jakie piosenki kojarza wam sie w deszczem- chetnie poczytam wasze propozycje ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz